Już 12. raz organizujemy w Elblągu Letnie Ogrody POLITYKI.
Dobrym Duchem całego przedsięwzięcia jest Jacek Nowiński, dyrektor Biblioteki Elbląskiej, z którym co roku tworzymy program merytoryczny i kulturalny. Bo istotą Ogrodów jest debata, spotkanie, dobra zabawa podczas paneli dyskusyjnych, wieczorów literackich, koncertów. W tym roku hasłem przewodnim jest 25-lecie polskiej samorządności.
Główne debaty Ogrodów co dnia w samo południe poświęcone są głównym problemom polskich miast, gmin, regionów. Zaczynaliśmy wczoraj od dyskusji o jakości życia w polskich miastach. Jakość życia stała się kategorią polityczną, o czym można było się przekonać podczas ostatnich wyborów samorządowych.
Mieszkańcy już w oczywisty sposób traktują wysokiej jakości infrastrukturę, coraz więcej uwagi zwracają natomiast na inne czynniki, od jakości środowiska przez bezpieczeństwo po wpływ na władzę i możliwość współtworzenia rozwiązań dla swoich wspólnot. Dyskutowaliśmy o tym w gronie włodarzy miast różnej wielkości, jak Dobre Miasto, Elbląg, Ciechanów, i z aktywistami (Joanna Erbel z Warszawy), badaczami (prof. Janusz Czapiński z Uniwersytetu Warszawskiego i dr Jacek Pluta z Uniwersytetu Wrocławskiego).
Debata pokazała, jak bardzo zmieniła się świadomość zarówno mieszkańców, jak i lokalnych polityków. Stanisław Trzaskowski, burmistrz Dobrego Miasta, przekonywał, że konsultowanie rozwiązań i przekonywanie do nich mieszkańców jest po prostu racjonalne politycznie – dziś logika procesu politycznego polega na kwestionowaniu decyzji przeciwnika. Kto jednak zdecyduje się podczas kampanii wyborczej kwestionować decyzje podjęte przy akceptacji społecznej? Całą rozmowę można obejrzeć:
Po południu świetny plenerowy spektakl „Epitafium dla władzy” Teatru Gdynia Główna. To interpretacja „Cesarza” Ryszarda Kapuścińskiego. Przypadek chciał, że interpretacja ta stała się niezwykle aktualna – gdy aktorzy odgrywali sceny przewrotu pałacowego, w Warszawie premier Ewa Kopacz czyściła rząd. Cóż, dobre teksty są zawsze aktualne.
A wieczorem koncert Mister D, czyli Dorota Masłowska jak zwykle w formie:
Dziś kolejne debaty, spotkania – relacja wkrótce.
12 czerwca o godz. 11:35 3396
„Cóż, dobre teksty są zawsze aktualne.”
Zgoda. Parafrazując klasyka dodałbym jeszcze, że rękopisy nie płoną.
Zazdroszczę i gratuluję tych spotkań elblążanom, moim krajanom.
Ale sami mieszkańcy E. niech wezmą się do działania. Trzy lata temu byłem w Elblągu w drugiej połowie czerwca. Starówka, przecudnej urody pusta. Nudno i smętnie. Potencjał turystyczny miasta olbrzymi, a niewykorzystany.
Pozdrawiam z Wrocławia.