Byliśmy, jesteśmy, będziemy – to hasło utkwiło mi z dziecięcych dni spędzonych w Olsztynie.
Przypominać miało odwieczny polski charakter stolicy Warmii i Mazur. Wszak sam Kopernik bronił miasta przed Krzyżakami, a w pięknym zamku zachowała się jego toaleta.
Historia samego Olsztyna, jak i Warmii oraz Mazur, jest o wiele bardziej skomplikowana i nie da się opisać prostym, propagandowym hasłem. Ta historia ciągle wypełza, bo mimo licznych inicjatyw społecznych i kulturalnych ciągle nie została do końca opowiedziana.
Ciągle pamiętam płacz Marii Zientary-Malewskiej, warmijskiej poetki, z którą spotkałem się na krótko przed jej śmiercią. Zmarła w 1984 r., odchodząc z bólem, że Warmiacy przetrwali – wydawałoby się – najgorsze czasy i doczekali się Polski, która potraktowała ich jak obcych.
Teraźniejszość Olsztyna oraz Warmii i Mazur nie utraciła nic ze swej złożoności. Przedstawimy ją za tydzień, 5 listopada, w kolejnym, ostatnim już raporcie z cyklu „Portrety Polskich Miast”.
A dziś już zapraszamy do naszego tradycyjnego plebiscytu na najważniejszy symbol współczesnego Olsztyna.
Co jest najważniejszym symbolem współczesnego Olsztyna?
- Zamek (36%)
- Ratusz (17%)
- Jezioro Krzywe (12%)
- Baba pruska (11%)
- Wiadukty kolejowe (8%)
- Planetarium (7%)
- Park Centralny (3%)
- Pomnik Żaby w parku pod zamkiem (2%)
- Dom Mendelsohna (Dom Oczyszczenia) (2%)
- Katedra (1%)
- Lądowisko zeppelinów między Olsztynem a Dywitami (0%)
27 października o godz. 11:39 3326
Jeszcze jeden, „bonusowy” odcinek bardzo interesującego cyklu artykułów, jakim jest PMP, to miła niespodzianka! Bo przecież w pierwotnych zapowiedziach o Olsztynie nie było wspomniane, ostatnim wymienionym miastem był Lublin.
W tej sytuacji największym pominiętym zostają Kielce. Stolica województwa, ludniejsza od Rzeszowa czy Olsztyna, a jednak nie doczekała się własnego odcinka cyklu. Ciekaw jestem, co o tym zdecydowało.
Pozdrawiam
27 października o godz. 17:56 3327
@Sanczo: niestety, zdołaliśmy dodać jeszcze jedno tylko miasto. Dlaczego Olsztyn, a nie wspomniane przez Pana Kielce? Być może lektura przyniesie odpowiedź – w każdym razie zapewniam, że w tej decyzji nie kryło się uprzedzenie wobec Kielc. Mam nadzieję, że nadrobimy tę zaległość. Pozdrawiam serdecznie
28 października o godz. 15:35 3328
Jestem bardzo mile zaskoczona, że Olsztyn znalazł się tak niespodziewanie w cyklu PMP. Przyznam, że byłam zawiedziona, czytając wcześniejsze zapowiedzi, że Olsztyn się nie ukaże w tym zestawieniu. Troszkę jest ta Polska północno-wschodnia pomijana i zapomniana, dlatego zawsze z sympatią patrzę na każdy przejaw jej obecności w mediach. Akurat przymierzam się do lektury najnowszej książki Miłoszewskiego, której akcja dzieje się właśnie w Olsztynie, a przyszłotygodniowy raport będzie zapewne miłym dodatkiem do lektury.