Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Miejskie historie - Twoje miasto – twój wybór Miejskie historie - Twoje miasto – twój wybór Miejskie historie - Twoje miasto – twój wybór

16.01.2019
środa

Gdańsk bez Pawła Adamowicza

16 stycznia 2019, środa,

Gdańsk. Rocznica Porozumień Sierpniowych. Składanie kwiatów razem z Lechem Wałęsą i symboliczne otwarcie Historycznej Bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej. Na zdjęciu prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, wiceprezydent Aleksandra Dulkiewicz Copyright:Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

W sobotę pożegnamy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Zostawia miasto niezwykłe, dobrze przygotowane do podjęcia wyzwań przyszłości tak dobrze opisanych w książce „Gdańsk jako wspólnota”. Kto będzie Jego następcą? 

Funkcję komisarza miasta objęła Aleksandra Dulkiewicz, dotychczasowa wiceprezydentka miasta, osoba blisko związana z Pawłem Adamowiczem. To ona kierowała jego ostatnią kampanią wyborczą, która zakończyła się spektakularnym sukcesem. Dobrze, że premier zdecydował się na takie rozwiązanie. Dobrze, że Aleksandra Dulkiewicz przyjęła propozycję, choć łatwo sobie wyobrazić, przed jak trudnym zadaniem stoi. Musi nie tylko pokierować miastem pogrążonym w szoku i głębokiej traumie, ale także przygotować przedterminowe wybory – muszą odbyć się 90 dni od wygaśnięcia mandatu Pawła Adamowicza.

Sukcesja

Co dalej? Najlepszym rozwiązaniem byłby start obecnej komisarz jako jedynej kandydatki. Mamy sytuację bez precedensu – dotychczasowy prezydent zginął na początku kadencji, którą rozpoczął, dysponując silnym mandatem dodatkowo legitymizowanym dorobkiem dwóch dekad kierowania miastem. To on powołał Aleksandrę Dulkiewicz na swą najbliższą współpracowniczkę nie tylko za zasługi w kampanii wyborczej, ale głównie za kompetencje i doświadczenie potrzebne w ratuszu. Jest więc ona idealną osobą nie tylko do kontynuowania kadencji, ale i rozwijania wspólnie z mieszkańcami programu dla miasta w oparciu o własne doświadczenia i pomysły.

Dobrze więc, że Jarosław Kaczyński zapowiedział, że Prawo i Sprawiedliwość nie wystawi własnego kandydata w przedterminowych wyborach. To jednak nie prezes PiS jest w tej rozgrywce najważniejszy, tylko Aleksandra Dulkiewicz i mieszkańcy Gdańska. Reakcje, jakie śledzę w mediach społecznościowych, są bardzo gorące i wręcz entuzjastyczne. To wielki wyraz uznania nie tylko dla przyszłej, miejmy nadzieję, prezydentki Gdańska, ale także piękny gest podziękowania dla Pawła Adamowicza.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop
css.php