Całą Europę pokrywa sieć długodystansowych szlaków rowerowych. Miasta Archipelagu są do tej sieci podłączone.
Według wielu byłe miasta wojewódzkie to miejsca, z których większość wyjeżdża i już nie wraca. Z paru z nich można faktycznie wyjechać… np. do Wiednia, Petersburga czy Hagi. I nie wymaga to posiadania worka z pieniędzmi, tylko nieco treningu i ogólnego kolarskiego zamiłowania.
Zapewne Feliks Gołębiowski, wieloletni prezes Polskiego Towarzystwa Kolarskiego, nawet nie marzył o takiej wygodzie jak dzisiaj. W swojej książce „Rowerem do Azji Mniejszej” (Warszawa, 1932 r.) przytoczył listę najpotrzebniejszych przedmiotów, którą musiał wziąć każdy z uczestników wyprawy:
1) dwie pary pończoch czarnych
2) jedna koszula nocna
3) dwa swetry klubowe wełniane z inicjałami Towarzystwa
4) dwie pary rękawiczek; w nich jedna para do roweru, druga – białych
5) dwie pary majteczek czarnych, wełnianych, wyszytych zamszem
6) jeden ręcznik
7) trzy chusteczki do nosa
8) szczoteczka do zębów i pasta
9) lampka kieszonkowa i zapasowa baterja
10) szczotka do ubrania i pantofli (wspólna).
Dziś tak naprawdę jedyne, co nas ogranicza, to nasze ciężkie nogi i kanapowy styl życia.
CO JUŻ MAMY
Euroroute 1 (R1) ciągnie się od Francji przez Belgię, Holandię, Niemcy, Polskę, Litwę, Łotwę – aż do Rosji, do Petersburga. Polski odcinek przebiega m.in. przez Piłę oraz Elbląg. Nie mniej ciekawym szlakiem jest przebiegający przez Bielsko-Białą Greenways, łączący Kraków z Wiedniem. Stąd w przyszłości będzie można pojechać aż nad Morze Czarne (EV6), Adriatyckie (EV9) lub Śródziemne (EV7).CO BĘDZIE
Europejskie szlaki rowerowe (EuroVelo) to projekt realizowany przez Europejską Federację Cyklistów. Ma promować turystykę rowerową oraz podkreślać walory przyrodnicze regionów, przez które przebiega. Szlak Stolic (EV2) z Galway do Moskwy liczy 5,5 tysięcy km i biegnie przez Irlandię, Wielką Brytanię, Holandię, Niemcy, Polskę oraz Ukrainę.
Jego polska część, licząca ponad 1000 km, przebiegać będzie przez Kostrzyn nad Odrą, Poznań, Gniezno, Włocławek, Warszawę, Siedlce i Białowieżę. Budowę całości polskiego odcinka zaplanowano na lata 2017-2020, choć fragment z Berlina do Poznania jest już zrealizowany.
Szlak EV4 prowadzi z Francji aż na Ukrainę. Jego francuskie, belgijskie i holenderskie odcinki są już gotowe, pozostałe są na razie w planach. Polski odcinek będzie przebiegał przez Pszczynę, Jastrzębie-Zdrój, Kraków oraz przez dwa byłe miasta wojewódzkie – Tarnów oraz Przemyśl – prowadząc do Rzeszowa, a następnie do granicy z Ukrainą. Tam zahaczy o Lwów, a metą EV4 ma być Kijów.AUTOSTRADA WSCHODNIA POLSKI
Wyjątkowym projektem jest powstająca trasa Green Velo, zwana Autostradą Wschodnią Polski. Trasa będzie prowadziła przez pięć województw, nie ominie też miast Archipelagu: Elbląga, Suwałk, Łomży, Chełma i Przemyśla.
W przyszłości trasa ma stać się nową atrakcją turystyczną wschodniej Polski. Na Wschodnią Autostradę będą się składać ścieżki rowerowe, drogi polne oraz powiatowe. Samorządowcy liczą, że wokół trasy powstanie sieć noclegów, punktów usługowych oraz informacji turystycznych, które wpłyną na ożywienie lokalnej przedsiębiorczości.Magdalena Szakolanka jest włocławską korespondentką projektu „Miasto Archipelag – Polska mniejszych miast”, realizowanego przez Wydawnictwo Karakter wspólnie z Tygodnikiem POLITYKA, Trójką i Instytutem Reportażu. Więcej o projekcie także na Facebooku.