Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Miejskie historie - Twoje miasto – twój wybór Miejskie historie - Twoje miasto – twój wybór Miejskie historie - Twoje miasto – twój wybór

5.11.2018
poniedziałek

Wybory 2018. Dogrywka

5 listopada 2018, poniedziałek,

Grafika kampanii „Masz głos” Fundacji im. Stefana Batorego

Wyborcza dogrywka potwierdziła słabą pozycję PiS w miastach, kandydaci partii rządzącej przegrali w Krakowie, Gdańsku, Radomiu, a nawet Przemyślu, gdzie w kampanię zaangażował się osobiście Jarosław Kaczyński.

Przemyśl, zwany matecznikiem PiS – stąd przecież wywodzi się marszałek Sejmu Marek Kuchciński – sprawił prezesowi srogi zawód. Najpierw kłopoty z zarejestrowaniem list kandydatów, a teraz plebiscytowe wręcz zwycięstwo Wojciecha Bakuna z Kukiz ’15, który w drugiej turze zdobył prawie 75 proc. głosów. Nie pomogła wizyta Jarosława Kaczyńskiego, bo choć przemyślanie, zwłaszcza starsi, przyszli tłumnie, to efektu nie widać.

Lepiej nie warczeć

Reelekcja Jacka Majchrowskiego w Krakowie po wygranej z Małgorzatą Wassermann zaskakuje mniej, zwłaszcza że Mateusz Morawiecki pomagał jak mógł swoimi kłamstwami, co spotkało się z wyrokiem sądu, który zmusił go na kilka dni przed drugą turą do przeprosin. Wyszło, że lepiej nie warczeć na samorząd.

Wygrana Pawła Adamowicza w Gdańsku także nie zaskoczyła, choć razem z wygraną Piotra Krzystka (znowu – przewidzianą) w Szczecinie powinna dać do myślenia liderom Koalicji Obywatelskiej. Jej kandydaci, Jarosław Wałęsa i Sławomir Nitras, odpadli w pierwszej turze. W Słupsku Krystyna Danilecka-Wojewódzka, następczyni Roberta Biedronia, wygrała w pierwszej turze, nie dając szansy kandydatce KO.

Logika samorządowa

Te właśnie wyniki tonują rezultaty wyborów w Poznaniu, Lublinie, Białymstoku, Bydgoszczy, Łodzi, gdzie kandydaci KO mocno wygrali w pierwszej turze, do tego zyskując większość w radach miast. Gdańsk, Kraków, Słupsk potwierdzają, że wybory samorządowe nie uległy logice partyjnej polaryzacji, co w ogóle sugeruje, by wyników tych nie interpretować zbyt gorliwie w kontekście kolejnych elekcji – do europarlamentu i do parlamentu.

Jak złożona to logika, doskonale pokazuje Podkarpacie, gdzie PiS tradycyjnie wygrywa na poziomie regionalnym, ma już jednak problem ze zdobyciem władzy w miastach. Przemyśl to ilustracja reguły, a nie wyjątku. Niestety, niewiele z tego wynika dla prognozowania wyników wyborów do Sejmu i Senatu.

Próba progresywnych

Na osłodę PiS odbił Wadowice, którymi przez ostatnie lata kierował Mateusz Klinowski wspierany przez wiceburmistrzynię Ewę Całus. Propozycja progresywnej polityki miejskiej w mieście Jana Pawła II niestety nie przyjęła się. Cieszy jednak, że w drugiej turze potwierdzili się Marcin Bazylak w Dąbrowie Górniczej i Arkadiusz Nowalski w Sejnach.

Miasta te, podobnie jak Wadowice, współtworzyły ruch miast progresywnych zainicjowany na początku 2015 r. przez Roberta Biedronia. W wielu z nich (obok Dąbrowy Górniczej i Sejn m.in. Słupsk, Starachowice, Gorlice, Ostrów Wielkopolski, Świdnica) włodarze deklarujący progresywną politykę miejską zostali wybrani ponownie.

W Lublinie o przyszłości

Co dalej? Będziemy o tym rozmawiać 7 listopada w Lublinie podczas Salonu POLITYKI, w którym udział wezmą prezydent Lublina Krzysztof Żuk i wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej oraz lubelscy społecznicy: Anna Dąbrowska, Justyna Kieruzalska, Katarzyna Radzik-Maruszak, Kuba Karpiński. Spotkamy się w 100. rocznicę powstania Tymczasowego Rządu Ludowego Ignacego Daszyńskiego, więc temat rozmowy: Następne 100 lat. Miasto, Polska, Europa, świat.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop
css.php