W najbliższą środę w „Polityce” przedstawiamy portret Rzeszowa. Nad miastem ciągle jeszcze ciąży stereotyp Polski B, Ściany Wschodniej i galicyjskiej biedy. Jeszcze w latach 90. mający uzasadnienie, dziś należy już do historii. Liczące 184 tys. mieszkańców miasto rozwija się gospodarczo i demograficznie, powstają nowe szkoły, w Politechnice, Uniwersytecie, Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania uczy się 60 tys. studentów. Co zadecydowało o tej przemianie? Unijna kasa? Tradycja Centralnego Okręgu Przemysłowego, na której buduje klaster Dolina Lotnicza skupiający nie tylko na Podkarpaciu ponad 100 firm branży aerokosmicznej?Jak informuje jego szef i prezes WSK PZL-Rzeszów, Marek Darecki, wartość eksportu firm klastra osiągnęła w ub.r. 2 mld dolarów. I z dumą pokazuje stanowiska, gdzie produkowane są podzespoły do najnowszych samolotów myśliwskich F-35. Czy może duch przedsiębiorczości, którego wyrazem jest rozwój rzeszowskich firm informatycznych – obok potentata Asseco wyrosły dziesiątki mniejszych, ambitnych firm, których prezesi mówią: nie mamy już kompleksów, wiemy że możemy konkurować z całym światem.
Miastem rządzi od trzech kadencji Tadeusz Ferenc, postać barwna, której portret kreśli w naszym raporcie Marcin Kołodziejczyk. Zarządza sprawami Rzeszowa twardą ręką, osobiście jeździ po mieście swoim samochodem i sprawdza stan spraw. Jak mówi w rozmowie w załączonym filmie, urzędnicy zawsze mówią, że wszystko jest w porządku, choć rzeczywistość jest inna. Trzeba więc sprawdzać, a czasem także świsnąć batem. Wielu już się przekonało, że to nie tylko dosadna metafora.
Rzeszów, miasto cudu nad Wisłokiem? Niezupełnie, choć trzeba pogratulować rzeszowianom niewątpliwego cywilizacyjnego skoku. W ciągu dekady uczynili ze swojego miasta dobre miejsce do życia, z perspektywami, choć nie dla wszystkich. Czy Rzeszów stanie się teraz lokomotywą rozwoju całego Podkarpacia, jednego z najbiedniejszych regionów Unii Europejskiej? Czy spełni się marzenie o drugiej Bawarii, krainie łączącej przywiązanie do tradycji z rozwojem najnowocześniejszych gałęzi gospodarki? Czy kończona właśnie autostrada A4, szybka kolej do Krakowa i rozwijające się lotnisko staną się trampoliną do kolejnego skoku, czy też bramą przez którą mieszkańcy Podkarpacia uciekać będą w świat, jak to już wielokrotnie w historii czynili?
Zapraszam do lektury portretu Rzeszowa i komentarzy. Na łamach tego blogu przedstawiać będziemy kolejne relacje filmowe i analizy. Zapraszamy też do wypowiedzi w naszym portretowym kwestionariuszu:
1. Czy Rzeszów jest dobrym miejscem do pracy i życia?
2. Jakie są największe atuty miasta?
3. Jakie są największe deficyty Rzeszowa?
4. Czy prezydent Tadeusz Ferenc dobrze zarządza miastem?
Komentarze: 24
Dodaj komentarz »