Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Miejskie historie - Twoje miasto – twój wybór Miejskie historie - Twoje miasto – twój wybór Miejskie historie - Twoje miasto – twój wybór

21.06.2018
czwartek

Miasta obywatelskie

21 czerwca 2018, czwartek,

Miasta obywatelskie, cyfra oznacza pozycję w rankingu

Najbardziej obywatelskie miasta to Sopot, Warszawa i Rzeszów. POLITYKA INSIGHT zbadała dla Fundacji Schumana i Fundacji Konrada Adenauera jakość życia obywatelskiego w 66 miastach na prawach powiatów.Czołówka rankingu „Europolis. Miasta obywatelskie” specjalnie nie zaskakuje, o wiele ciekawszy jest brak blisko czoła listy takich miast jak Lublin (21) i Gdańsk (41). Autorzy porównania oparli się jednak nie na ocenie jakościowej, tylko liczbach opisujących ilościowy wymiar aktywności społecznej i obywatelskiej: frekwencja w wyborach, przynależność do organizacji społecznych, wielkość i frekwencja budżetu partycypacyjnego, ilość konsultacji społecznych, liczba społecznych komitetów wyborczych, informacje dostępne w systemie informacji publicznej, a także poziom zaufania społecznego na podstawie wyników Diagnozy Społecznej.

Indeks ogólny powstał z uśrednienia pięciu indeksów szczegółowych, mierzących różne wymiary aktywności obywatelskiej: bierna i czynna aktywność wyborcza, udział w organizacjach publicznych, zaangażowanie w życie publiczne, rozpowszechnienie postaw obywatelskich oraz otwarcie miast na obywateli.

Formy obywatelskiego zaangażowania

Wyniki indeksów szczegółowych są nie mniej ciekawe niż indeks ogólny. I tak w aktywności wyborczej wygrały Mysłowice, Siemianowice Śląskie i Olsztyn, pod względem udziału w organizacjach Rzeszów, Warszawa i Poznań, zaangażowanie w życie publiczne dało miejsce na podium Sopotowi, Świnoujściu i Dąbrowie Górniczej, w postawach obywatelskich wyróżniają się Sopot, Rzeszów i Warszawa, w końcu pod względem otwartości miast na obywateli prym wiodą Gdynia, Sopot i Poznań.

Wyniki porównania warte są głębszej dyskusji. Autorzy rankingu próbują ją podjąć, szukając uwarunkowań dla dobrych notowań np. dla zaangażowania w życie publiczne w Gliwicach, Jastrzębiu Zdroju i Dąbrowie Górniczej oraz w Koszalinie i Świnoujściu. Wskazywanie jednak na wpływy kultury niemieckiej w miastach „odzyskanych” (z wyjątkiem Dąbrowy), zamieszkałych całkowicie przez ludność napływową, ma niewielki sens. Jak wskazywanie, że niskie wyniki Siedlec i Skierniewic są dziedzictwem zaboru rosyjskiego.

Źródła różnic

Wczytując się w tabele z wynikami, można raczej stwierdzić, że każde z miast wymaga odrębnego wyjaśnienia, które musi uwzględniać czas kształtowania nowoczesnej, przemysłowej struktury w okresie PRL (to był najbardziej miastotwórczy okres w historii Polski, a decyzje inwestycyjne decydowały o strukturze społecznej podporządkowującej się powstającym zakładom pracy). Po upadku komunizmu z kolei posocjalistyczna restrukturyzacja przemysłu na nowo zdefiniowała strukturę miast i ich społeczności. Wspólnego wzoru tych przemian nie było.

To jednak, że nie sposób wskazać jednoznacznych wzorów „długiego trwania” determinujących postawy obywatelskie mieszkańców, interpretować należy pozytywnie. Miasto to urbs, tkanka materialna, i civitas, tkanka społeczna, które czynią miasto we wzajemnym oddziaływaniu. To złożony proces, w którym znaczenie mają biografie mieszkańców, współdzielona kultura i przestrzeń, struktura gospodarcza etc. Takim nieoczywistym efektem tych złożonych oddziaływań jest wysoka pozycja Rzeszowa w różnorodnych porównaniach, miasta jeszcze w latach 90. wskazywanego na ofiarę posocjalistycznej transformacji.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 3

Dodaj komentarz »
css.php